Podsumowanie wiosennych sparingów.

Podsumowanie wiosennych sparingów.

Glks Wołucza, przygotowując się do rundy wiosennej rozegrał 5 sparingów. Rywalami naszego zespołu byli odpowiednio drużyny:

1. Unia Skierniewice: (przegrany 1:9)

Nasz zespół w swoim pierwszym sparingu zaprezentował się bardzo słabo. Zawodziły proste podania, a także dyspozycja niektórych zawodników, pozostawiała do życzenia. Z drugiej jednak strony, nie ma się co dziwić gdyż w tym sezonie o sile zespołu będą stanowić młodzi zawodnicy w okolicach 20 lat. Jedyną bramkę dla naszego zespołu strzelił po stałym fragmencie gry Dawid Augustyniak.

2. Iskra Babsk: (remis 1:1)

Mecz rozegrany był na stadionie w Wołuczy i był to kolejny słaby mecz w wykonaniu Glks-u. Mimo kilku, a nawet kilkunastu okazji do zdobycia bramki, zdołaliśmy strzelić tylko jedną. W szeregach naszych zawodników zdecydowanie panowało odrętwienie, które było szczególnie widać w akcjach ofensywnych. Mimo to widać było również wiele pozytywów. Między innymi widać było coraz lepszą współpracę między zawodnikami. I potwierdziło się to w kolejnych sparingach.

3. Olimpia Jeżów: ( przegrana 0:1)

Mecz również był rozgrywany na stadionie w Wołuczy, gdzie nasz zespół podejmował rywala z wyższej półki, a mianowicie Olimpię Jeżów, która na co dzień gra w lidze okręgowej. W meczu było można dostrzec wiele sytuacji bramkowych zarówno naszego zespołu jak i zespołu z Jeżowa. Glks mimo porażki zaprezentował się bardzo solidnie i pokazał jak ważne są ustalenia taktyczne. Zarówno obrona jak i pomoc, a także napstnicy wywiązali się z tego bez zarzutu, zabrakło tylko szczęścia.

4. Orlęta Cielądz (przegrany 3:5)

Mecz ze wzlotami i upadkami. Przede wszystkim w naszym zespole było widać ducha walki. Mimo dwubramkowej straty, zdołaliśmy złapać gola kontaktowego, który pozwolił realnie myśleć o pozytywnym wyniku. Dwa razy byliśmy w stanie doprowadzić do remisu. Gdy wynik pokazywał 3:3, a do końca meczu zostało niewiele, coś w Glks-sie pękło. Pozwoliliśmy sobie wbić jeszcze dwie bramki z czego ostatnia, już w doliczonym czasie gry. Pomimo wyniku, gra Wołuczy pozwoliła pozytywnie patrzeć w przód.

5. Lks Brabice ( remis 2:2)

Ostatni sparing przed pierwszym ligowym występem. Gra była bardzo pozytywna. Czasami widać było grę na jeden kontakt, która szczególnie cieszy oko. Rywal nie był zbyt wymagający lecz trzeba przyznać, że wola walki budziła respekt. Mecz rozgrywany był na neutralnym terenie w Rawie Mazowieckiej i przebiegał w dość szybkim tempie. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości